Rzymskie Miasto Wroxeter

To co jednak zostalo robi wrazenie. Ogromne fundamenty pod filary dzwigajace ciezar dachow lazni rzymskich.. Pozostalosci samych filarow. Fragmenty zdobien, na podlodze, scianach..Ktore stoja i czekaja, az je dotkniesz i przeniesiesz sie w te czasy.. Czekaja prawie na srodku pola, dziela soczyscie zielona trawe z owcami, niemalze nie pilnowane..
Egzotyka. Dziwnosc. Nizrozumienie. Szacunek. Podziw. To sa male slowa, ktore w równie malej czesci oddaja niesamowitosc calej sprawy. Rzymianie, niegdys potega, ale teraz kraj nie budzacy duzego szacuku. Ciezko to sobie jakos wyobrazic, ze ci Ceuturioni, Piechurzy itd, setki lat temu pofatygowali sie, aby z buta przebyc tysiace mil do takich nie sprzyjajacych im (pod wzgledem klimatu) krain jak Brytania. Podbili, osiedlili, nazucili swoje prawa i zwyczaje.. Niezwykle, tu mozna wejsc w wieksze zadumanie, jak pomimo wszystko Rzymianie byli rozwinieci technologicznie, jak potezna mieli armie, jak kolorowa kulture...
Slynne "Rzymskie Laznie":
Te slupki z cegly, to jest nowoczesna rekonstrukcja tego co kiedyc bylo. Na tych mini-filarach unosila sie podloga, pomiedzy ceglami plynela goraca woda, tak tworzono temperature w lazniach. Od kamiennej podlogi, jaka teraz widzimy do "wlasciwej podlogi", ktora teraz nie istnieje istnial dystans okolo 1,5 metra..
*

Ciekawostka przyrodniacza:
Na wejsciu, oprocz zaplacenia 4 funtow za osobe, mozesz dostac przewodnika.
Bez obaw jednak. Jest to przewodnik eloktroniczny.. Wygladem przypominajacy wykrywacz metalu stosowany na lotniskach (ten reczny oczywiscie).
Obsluga jest prosta. Lazisz po terenie, jak znajdziesz tablice informacyjna z numerkiem w rogu (np nr 5).. Wciskamy numerek, potem guzik "play", przykladamy nasz nowy ponadwymiarowy telefon do ucha i w glebokim skupieniu wsluchujemy sie w glos osowialego pana, oraz glosnych odglosow przechodzacych obok nas owiec...


0 Comments:
Post a Comment
<< Home