Fajna pogoda, więc wycieczka do miasta kwiatów..
Pare zdjęć na początku, potem oddaliśmy się zasłużonemu relaxowi. Camera poszła w odstawkę, jutro się z nią przeprosimy.. :P

Kwiatów więcej niż pełno. Zapach wszędzie, aż kręciło w nosie od pomieszania woni wszystkich gatunków kwitnących roślin.


2 Comments:
elo! jak tam swieta?
ema ziom!
... i po swietach. miesiac w pracy nie bylismy, jutro pierwszy dzien. =) mamy treme!
A co u Ciebie? Klisza Ci sie skonczyla w aparacie?
Post a Comment
<< Home