Wednesday, April 19, 2006

3 tygodnie laby...

3 tygodnie wolnego zaowocowały różnego typu wycieczkami.
Oto jedna z nich.
Pistyll Waterfall po raz drugi

Źródło wodospadu, ponad 230 stóp wyżej.
Z tyłu tylko przepaść.. Chrapka dla samobójców..

W górach spotkać można stada wszędobylskich owiec...
... czasami nie wiadomo czy takim baranom zejść z drogi...

1 Comments:

Blogger Adamo said...

w pogoni za Amy ;)

April 23, 2006 2:07 pm  

Post a Comment

<< Home